Autor |
Wiadomość |
negrot
SexProcessor

Dołączył: 04 Cze 2005
Posty: 847 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...::: L-c City :::... |
|
|
|
No ja wsumie na poczatku mojej przygody z prawkiem jexdziłem niewiele, ale od tamtych wakacji jeżdże dość czesto samochodem hehe a przez ostatnie 3 miesiace zrobiłem ponad 4 tysiace kilometrów hehehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:00, 31 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
Dygi
Post Master

Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 216 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków |
|
|
|
Dobrze jest mieć negrot swoją brykę!!Ja jak narazie musze korzystać z uprzejmości mojego szwagra dopóki sobie sam nie zarobię na jakąś maszynkę.Wtedy to będzie piękna jazda!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:04, 31 Sie 2005 |
|
 |
RaFaLsKi
Administrator

Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 881 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Kurde ja sie rozkreciłem ale jak zobaczyłem wskazówke od paliwa to wolałem isc na nogach albo na roweze bo to jest masakra!! Nawet dobrze nie rusze a kolometru sie nabijają. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:05, 31 Sie 2005 |
|
 |
Dygi
Post Master

Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 216 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków |
|
|
|
Wracając do dyskusjii zgodnej z tematem tego "tematu" to nie styknąłem się jeszcze z Policją gdy przebywałem za kierownicą.Ale na pasażerce zdarzyło mi się to już sporo oj sporo razy.Nie powiem bo chłopcy czasami sobie szukają jakiejkolwiek zaczepki ale to można łatwo ominąć.Jeżeli chce wyłudzić kasę to jest na nich pewien haczyk.Trzeba się z nimi kłucić po czym później zrobić się "głupiutkim" i przyznać mu rację.Wtedy koleś zmęknie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:19, 31 Sie 2005 |
|
 |
negrot
SexProcessor

Dołączył: 04 Cze 2005
Posty: 847 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...::: L-c City :::... |
|
|
|
 |  | Dobrze jest mieć negrot swoją brykę!!Ja jak narazie musze korzystać z uprzejmości mojego szwagra dopóki sobie sam nie zarobię na jakąś maszynkę.Wtedy to będzie piękna jazda!! |
No ja swoją bryke mam tylko dlatego ze ojciec kiedys musiał kupic matce samochód jak jexdziła do pracy, a ze teraz ma inna prace i znacznie blizej to ja przejołem samochód a po roku jezdzenia sprzedałem poprzedni i ojciec dołożył mi do nowego i tak sobie kupiłem Golfiacza :win: inaczej bym tez nie miał własnego samochodziku
 |  | Kurde ja sie rozkreciłem ale jak zobaczyłem wskazówke od paliwa to wolałem isc na nogach albo na roweze bo to jest masakra!! Nawet dobrze nie rusze a kolometru sie nabijają. |
No Mój ojciec w maju dał sie namówic na założenie gazu do Golfiacza i dzieki jego uprzejmości jezdze za 1,85 najdrożej 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:19, 31 Sie 2005 |
|
 |
Dygi
Post Master

Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 216 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków |
|
|
|
No widzisz negrot chodzi o to że Ci ktoś dołożył wcześniej kupił.U mnie tak nie ma.Jak sobie zarobisz to masz.Nie wiem w sumie coś tam namawiam ich ale wątpie.Cały kurs pravka musiałem sobie opłacić sam.Nie było uproś i do tej pory nie dali mi żadnej kasy na pravko choć mój brat dostał i do tego zdawał jeszcze 3 razy.Ja sam wybuliłem 1400zl i teraz prawie nie mam za co żyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:24, 31 Sie 2005 |
|
 |
negrot
SexProcessor

Dołączył: 04 Cze 2005
Posty: 847 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...::: L-c City :::... |
|
|
|
 |  | No widzisz negrot chodzi o to że Ci ktoś dołożył wcześniej kupił.U mnie tak nie ma.Jak sobie zarobisz to masz.Nie wiem w sumie coś tam namawiam ich ale wątpie.Cały kurs pravka musiałem sobie opłacić sam.Nie było uproś i do tej pory nie dali mi żadnej kasy na pravko choć mój brat dostał i do tego zdawał jeszcze 3 razy.Ja sam wybuliłem 1400zl i teraz prawie nie mam za co żyć. |
No to jest fakt ze fure mam dzieki pomocy rodziców, ale samo utrzymanie samochodu juz przypada na mnie, no jeszcze tylko sam ubezpieczenia sam nie płace. Ale wszelkie udogodnienia w samochodzie musze sobie sam finansowac. Po zakupie samochodu na sam poczatek z mojej prywatnej kieszeni wywaliłem 500 złociszy, zeby nim jeździć. I z zcasem ciagle kase w niego jakąś wkładam. Bo samochód to nie jest rzecz którą raz kupisz i lejesz tylko paliwo, zwłaszcza jak jest to samochów używany. cały czs sie coś zużywa i niszczeje co trzeba wymieniac naprawiac itp.
Ciesze sie tylko ze zaoszczedzam na paliwie, bo obecne ceny benzyny zwalają z nóg 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 11:50, 02 Wrz 2005 |
|
 |
Dygi
Post Master

Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 216 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków |
|
|
|
Zgadza się negrot ale od czegoś trzeba zacząć i to jest najważniejsze.Jak masz zacząć sam-czyli wypalić parę tysięcy na samochód- to już Cię to przyprawia o zawrót głowy biorąc pod uwagę że nie pracujesz.A poza tym to jest już jakaś motywacja że masz furę i musisz o nią dbać bo inaczej jej nie będziesz miał.Narazie nie jest tak źle myślę że na wszystko przyjdzie czas.Takim zachowaniem kieruję się w życiu ale mam także swoje określone cele do których zmierzam.Jeżeli ma się jakiś cel i charakter pozwala na to żeby to niego dążyć za wszelką cenę to napewno się go osiągnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 21:15, 02 Wrz 2005 |
|
 |
negrot
SexProcessor

Dołączył: 04 Cze 2005
Posty: 847 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...::: L-c City :::... |
|
|
|
Świeta racja Dygi 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:04, 02 Wrz 2005 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|