Autor |
Wiadomość |
kriztower
Administrator

Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 167 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Niepołomice |
|
Rasiak RULEZ:P |
|
Inne teksty i kawały:
Poważne źródła na Pomorzu mówią, że dziadek Rasiaka był drwalem i został przymusowo wcielony do drewutni
Rasialdinho znow trafia!! Od kogo on sie uczyl tego kunsztu pilkarskiego.. Moze od Rysiego Dudka albo od Zinedina Rasiana...hmm a moze to Grzegorz Rasio go szkolil....chociaz jak byl trampkarzem to mogl go szkolic Gianfranco Rasiola albo Kazimierz Rasieyna; jako ze hiphop mowi o zyciu to do naszego supersnajpiera pasuje fragemntu utworu : Jak By TO w Polsce bylo bylo Gdyby Rasiaka nie Bylo ...
Halo, halo! Czy tu stadion Old Trafford?
Tu Rasiak, dzwonię w związku z zaginięciem mojej drewnianej nogi podczas ostatniego meczu Anglii z Polską i chciałem się spytać czy już ją odnaleziono?
Kto miał najlepsze miejsce do oglądania meczu ? Rasialdo !
Na sali porodowej urodziło sie trzech synów, ojcowie to Rysiu z klanu, Olisadebe i Grzegorz Rasiak (Drevninio).
Ale stało sie tak że pięlęgniarki pomieszały dzieci i jako pierwszego wzywaja Rysia z klanu aby jako ojciec rozpoznał swoje dziecko. Po chwili zastanowienia Rysiu wskazuje na małego murzynka. Zdezorientowane pięlegrniarki pytająco i ze zdziweniem wpatruja sie w Rysia a on na to:
- A co mam ryzykować, że trafie Rasiaka?
W tym sęk, że Rasialdo nic nie grał ..
Dryń, dryń. "Janas - czego ??" jak zwykle miło zapytał selekcjoner. Dzwonił klubowy trener Grzesia Pronto Rasiaka. "Gdzie moja wspaniala zawodnik Grzegorz El Deska Sosnowa Drewnopulos" O kurde, pomyślał selekcjoner. Rzeczywiście, czy mój ukochany napadalec był z nami w samolocie ?? O Kurde,powtórzył w myślach, on jeszcze siedzi na trybunach w Cardiff.
Buk futbolu - Grzegorz Lasiak
Rasialdo robi karierę ... w angielskich stolarniach i tartakach
EuroDrwal 2005 Po raz kolejny jak co roku odbylo sie uroczyste rozdanie statuetek Euro Drwala a o to laureaci:
1. Rasiak i jego hebanowe recznej roboty protezy nóg
2. Czeslaw drwal z puszczy Kampinowskiej, syn Romualda wraz ze swoim poteznym toporem scinajacym najwieksze deby
3. Pan Bóbr i jego snieznobiale i mocne zeby myte na codzien pasta Colgate
4. Wedrowna trupa korników
5. Pila mechaniczna Husqvarna wraz z zapasowym zestawem tytanowych lancuchów
Co gryzie Grzegorza Rasiaka?
- Korniki.
Ulubiony polityk Rasiaka?
- Belka
a znienawidzony?
- Bush.
Ulubiona prezenterka telewizyjna Grzegorza?
- Pieńkowska.
Czy żona Rasiaka ma duże piersi?
- Nie ma, przecież to deska!
Kto jest sportowym idolem Rasiaka?
- Tiger Woods.
Najwygodniejsze buty Rasiaka?
- Drewniaki.
Ulubiony zagraniczny klub Rasiaka?
- Nottingham Forest,
a polski?
- Stolarka Wołomin.
Najlepsze obcojęzyczne filmy Rasiaka?
- Forest Gump i Listwa Schindlera.
a polskojęzyczny?
- Siekierezada, czasem obejrzy też Brzezinę Wajdy.
W jakim mieście chciałby mieszkać Rasiak?
- W Las Vegas albo Hollywood,
a dlaczego tam?
- bo to niedaleko do Las Angeles.
Jakie polskie miasta trzymają kciuki za Rasiaka?
- Dąbrowa Górnicza,
- Brzózki.
Czy to prawda, że Grzegorz Rasiak nie czyta książek?
- Nieprawda, czyta i to od deski do deski.
Ulubiony zagraniczny zespół Rasiaka?
- Las Ketchup,
a polski?
- 52 Dębiec.
Dlaczego Rasiakowi nie wyszedł ostatni mecz?
- ...no jak się odstawia lipę na boisku!
Dlaczego Rasiak ma długie włosy?
- Bo niedawno wrócił z Woodstock.
Czemu Rasiak strzela dużo bramek głową?
- Bo to chłop jak dąb.
Co myślą o Rasiaku koledzy z boiska?
- Że jest w dechę!
Jak się nazywa ulubiony kabareciarz Rasiaka?
- Laskowik
Dlaczego Rasiak nie zagra w przyszłym meczu?
- Bo go kulasy bolą.
Bohater najmilszy sercu Grzegorza Rasiaka?
- Legolas.
Ile może kosztować Rasiak?
- Hm...drewno ostatnio podrożało..., więc może jakieś 10 tys. zeszytów.
Kto robi na Rasiaku największe wrażenie?
- Violetta Villas.
Drużyna - postrach Rasiaka?
- Bobry Bytom.
Co się dzieje gdy Grzesiek kłamie?
- Oczywiście nos mu się wydłuża.
Czy Rasiak ma powodzenie u kobiet?
- I to jakie, w końcu to lowelas (chociaż niektóre kobiety uważają, że jest obleśny).
Czy są dowcipy o Rasiaku?
- Nie ma, są tylko drwiny.
Ulubione piwo Rasiaka?
- Dębowe Mocne
Miesiąc, w którym Grzesiu czuje się najlepiej?
- Lipiec.
- Jakie jest najlepsze zdjęcie Rasiaka?
- Zdjęcie go z boiska.
Czy Rasiak wróci kiedyś do Polski?
- Będzie ciężko, w Anglii już zapuścił korzenie.
Dlaczego Rasiak nie może zaistnieć w reprezentacji?
- Bo ktoś mu stale rzuca kłody pod nogi.
Czemu Rasiak ciągle gra w reprezentacji?
- Bo Janas jest tak samo porąbany jak on.
Dlaczego Rasiak w ostatnim meczu nie dobił piłki z 2 metrów?
- Bo mu palma odbiła.
Ulubione miejsce wypoczynku Rasiaka?
- Las Palmas.
Kto powinien komentować mecze z udziałem Rasiaka?
- Krzysztof Miklas lub Mateusz Borek.
Czy Grześ ostatnio nie występował w telewizji?
- Chyba tak... w "Klanie" jest jakiś Rasiak.
Napis przy wejściu do Puszczy Kampinoskiej: Polskim Lasom Państwowym gratulujemy Rasiaka.
Ulubiony mit grecki Rasiaka?
- Wyprawa po Złote Runo.
Co robił Rasiak w toalecie?
- Puszczał kasztana albo rąbał kloca.
Dlaczego Rasiak nie oglądał II edycji Big Brother?
- Bo w I wygrał Janusz Dzięcioł.
Co robi Rasiak w reprezentacji?
- Struga wariata.
Obrońca nie do przejscia dla Rasiaka?
- Lubos Kubik.
Podobno Rasialdo dostał propozycję gry w Brazylii?
- Tak, ma występować w Belo Horizonte.
Co zrobił Grzesiu, kiedy zobaczył przed sobą bramkarza?
- Zdębiał.
Dlaczego Rasiak jako jedyny w reprezentacji przyjmuje zakłady?
- Bawi się w bukmachera.
Czemu Rasiak nie wykonuje zaleceń trenera na meczu?
- Przecież nie słyszy, w końcu jest głuchy jak pień.
Przychodzi Rasiak do lekarza a lekarz do niego:
- ...pan sie pomylił, to nie tartak ...
-... co mi pan drewniaka struga?...
Fragment pamiętnika Grzegorza R. ps. "Drewniak"
Grodzisk Wielkopolski, 12.01.2002
Dzisiaj przyjechałem po raz pierwszy do Grodziska. Będe tutaj grał w piłkę. Na razie prezes Drzymała udostępnił mi swój barakowóz który jego dziadek postawił 100 lat temu by ukręcić nosa prusakom.
Tutaj mieszkam choć jest troche zimno ale pan Zbigniew obiecał mi kupić piecyk gazowy. Miałem mieszkać z jakimś murzynem z Bofatogo ale po pierwszym treningu pan prezes wysłał go do apartamentu w Poznaniu.
Jest mi dobrze, powoli moja kariera nabiera tempa. Czuje się troche samotny ale na szczęście mieszkam blisko lasu i poznałem nowych przyjaciół. Tylko ten dzięcioł co stuka w nocy cały czas mnie straszy.
To taka mała fobia, strasznie się boje dzieciołów i korników. Na szczęście mama spakowała mi do plecaka sidolux więc strach jest nieco mniejszy.
Jutro mam dzień wolny. Jadę do Wronek spotkać się z wujkiem Pawłem. Jest dyrektorem w Amice i podobno ma dla mnie rolę w jakiejś reklamie. Przysłał mi nawet scenariusz. Troche trudno mi zapamiętać niektóre kwestie ale o...np. ta
"Nazywam sie Grzegorz Rasiak i od 15 lat naprawiam pralki"
W przerwach miedzy treningami naucze się roli i zagram w reklamie. Wujek Paweł mówił że mam talent aktorski. Moim idolem jest aktor z klanu Piotr Cyrwus. Może kiedyś zagramy razem...on Ryska Lubicza a ja jego dorosłego syna Maciusia. Było by fajnie.
Na razie jednak musze się skoncentrować na piłce. Moja mama była u wróżki a ta powiedziała jej że kiedyś będe reprezentantem Polski.
Muszę się starać by nie zawieść kibiców.
Fragment pamiętnika G. Rasiaka ps. "Drewniak"
Tottenham, 14.10.2005
Wczoraj z chłopakami z drużyny poszliśmy na dyskotekę. Mido powiedział żebym stał przy wejściu na czatach jakby przypadkiem przechodził tędy trener.
Było troche zimno i padało ale co tam. Trzeba się przysłużyć kolegom, może potem ktoryś zechce na treningu pograć ze mną w parze bo na razie musiałem sam ze sobą grać w dziadka.
Gdzieś o pólnocy moi kumple wyszli z dziewczynami ale chyba mnie nie zauważyli bo jak się spytałem "gdzie teraz idziemy" to przeszli obok mnie bez słowa.
Zresztą przypomniała mi się fajna historia jak graliśmy z Evertonem. W 90 minucie trener puścił mnie na boisko a tam grał Tomek Radziński. Powiedziałem mu cześć a on popatrzył na swoich kolegów z drużyny zaczerwienił się i powiedział, nie wiem co dokładnie bo nie znam angielkiego ale brzmiało jak "I dont nou hu is dis gaj"
Potem jak spotakliśmy się przypadkiem na mieście to mi wytłumaczył że powiedział "To jest mój kolega z Polski".
Ciesze się ze mam w Anglii takich znajomych. Niedługo mecz z Liverpoolem. Już sobie kupiłem w mediamarkt aparat to się sfotografuje z Jurkiem Dudkiem. Wysle zdjęcia mamie by wiedziała ze jej syn na stałe zapuścił korzenie na wyspach
Fragment pamiętnika G. Rasiaka ps. "Drewniak"
Miejsce i data nieznane.
Pamiętam jak z chłopakami rozmawialiśmy o naszych przeżyciach wspominaliśmy nasz pierwszy raz .Musiałem się jakoś popisac co by reszta zwruciła na mnie uwage wszyscy mieli dziewczyny a ja sam echhhh......więc Tomek Rząsa zaproponował mi spotkanie z jego kolezanką z ohp..-zgodziłem się oczywiście ...kiedy ją ujżalem nie mogłem oczu od niej spuścic .Konkretna babeczka 120kg wagi piękne brzuszki oczy i te sliczne włosy. Była zachwycona mną co sie dowiedziałem w pozniejszej rozmowie .Na naszej trzeciej randce posunelismy sie troszke dalej był piekny srodowy wieczór ,po sparingu z Anglią przyszła do szatni chciała pograc w piłke oczywiscie moimi piłeczkami no ale znowu ten pech nie mogłem jej trafić w okienko .Ale nic nie martwiłem się zadzwoniłem do Pawła trenera zeby przedyskutowac tą sprawe .Paweł mnie podtrzymywał na duchu i mówił ze skoro on mi dał szanse to moja ukochana terz mi da...
Rasiak minuta po minucie
1.30 - Żurawski podaje do Smolarka, ten wystawia idealną piłkę na prawo do Rasiaka by wbiegł w pole karne i strzelił na bramkę. Rasiak przecina prostopadle tor piłki uciekając w lewą stronę (czyli w stronę Smolarka) wbijając się pomiędzy dwóch angielskich obrońców
2.23 - Rasiak traci piłkę (piłka odbija się od jego nóg jak od betonu)
15.00 - Kosowski podaje wzdłuż lini do Rasiaka. Ten kieruje się w stronę naszej bramki przeciwnie do ruchu piłki na murawie
18.00 - Rasiak podaje na "wolne pole" na prawo. To pole jest tak wolne, że w pobliżu stoi tylko sędzia liniowy. Obecności zawodników angielskich i polskich tam nie odnotowano
około 20.00 - Akcja Polaków lewą stroną boiska. Kosowski odgrywa do Rasiaka i uwalnia się spod opieki obrońcy wykonując manewr jego obiegnięcia. Rasiak kopie piłkę w stronę lewego narożnika boiska. Oczywiście nie ma tam żadnego zawodnika (nie tylko polskiego)
około 30.00 - Rasiak podaje piłkę dla kibica siedzącego na prawo od angielskiej bramki. Komentator mówi, że to była próba strzału
32.00 - Rasiak podskakuje do górnej piłki. Przegrywa pojedynek główkowy i po raz pierwszy widzimy podniebienie rozdziabionej paszczy Rasiaka.
34.00 - Polacy wykonują rzut wolny. Piłka "dochodząca" idealnie zmierza w kierunku bramki. Obecności Rasiaka na torze lotu piłki nie odnotowano. Chyba się przewrócił jeszcze przed dośrodkowaniem. Angielski bramkarz spokojnie łapię piłkę w ręce
43.30 - Kosowski wpada na pole karne Anglików i podaje górną piłkę wzdłuż bramki. Rasiak zostaje kilkadziesiąt metrów z tyłu. Frankowski strzela bramkę
około 60.00 - Rasiak znowu podskakuje do górnej piłki. Tym razem czupryna zachacza odrobinę piłkę, która wraca w kierunku naszej bramki
67.00 - Rasiak podaje idealną piłkę do angielskiego obrońcy
73.00 - Rasiak się przewraca
78.00 - Rasiak się znowu przewraca. Tym razem sędzia dopatrzył się tam jakiegoś faulu.
83.00 - Rasiak piętką podaje piłkę dla angielskiego obrońcy, który stał za nim. Pełna "brazyliana"
86.00 - Zamieszanie na angielskim polu karnym. Rasiak będąc najbliżej piłki wykonuje zwrot w prawo i ucieka z miejsca akcji. Frankowski, który dwoma krokami dopadł piłki prawie strzela kolejną bramkę dla Polski
91.00 - Rasiak z otwartą paszczą schodzi do szatni z pełnym poczuciem dobrze spełnionego obowiązku. Dobrze sobie dzisiaj pogrywał w tym "teatrze marzeń". Tego wieczoru kibice po raz ostatni mogą się przyjrzeć podniebieniu Rasiaka
R jak Rasiak Wood-Chart TOP 30
Notowanie pierwsze Listy Przebojów Grzesia (LPG):
1. "Nie liczę słoi i lat" - energiczny utwór traktujący o piłkarskiej długowieczności Grzesia.
2. "Drwalu, czy ci nie żal ?" - nostalgiczna pieśń ukazująca rozterki rosłego drwala po wyjeździe Grzesia za granicę.
3. "Nasz jest cały ten las" - ten kawałek można określić jako pochwałę życia w otoczeniu leśnego ptactwa i zwierzyny.
4. "W moim magicznym lesie" - utwór ukazujący środowisko życia Grzesia.
5. "Co może przynieść nowy mecz" - zapowiedź kolejnego popisu snajperskiego Grzesia.
6. "Łatwopalni" - hardKOROWY kawałek o nietrwałej naturze drewna.
7. "Niewiele ci mogę dać" - piosenka dedykowana selekcjonerowi kadry Polski, a prywatnie wujkowi Pawłowi.
8. "I tak warto żyć" - utwór kierowany do wszystkich antagonistów Grzesia.
9. "Każdy swoje dziesięć minut ma" - piosenka osadzona w realiach polskiej reprezentacji.
10. "Wszystko mi mówi, że mnie ktoś powołał" - opisuje reakcje Grzesia na kolejne powołania do kadry.
11. "Dzisiaj mnie kochasz, jutro nienawidzisz" - stosowane są 2 wersje tego utworu - druga, popularna w podziemiu piłkarskim nosi tytuł "Dzisiaj mnie nienawidzisz, jutro mnie pokochasz".
12. "Jeszcze będzie przepięknie" - pełna nadziei pieśń o ambitnej postawie Grzesia w el. MŚ’2006.
13. "U wujka na imieninach" - wybitnie imprezowy kawałek zarejestrowany na balandze w okolicach Wronek.
14. "Raz na milion lat" - utwór podsumowujący zdobyte przez Grzesia trofea.
15. "Jesienna deprecha" - wspomnienie jesiennych nieudanych występów Grzesia .
16. "These woods" - utwór nagrany w Wielkiej Brytanii na fali euforii po fenomenalnych występach Grzesia.
17. "Comfortably numb" - analiza stylu piłkarskiego Grzesia.
18. "Ciągle pada" - odczucia Grzesia na temat brytyjskich warunków atmosferycznych.
19. "Kornik na biegunach" - utrzymana w stylu parodii opowiastka o głównym wrogu Grzesia.
20. "Smalltown boy" - w tym utworze Grzesiu zdecydowanie nie wypiera się swoich korzeni.
21. "Stolarz, stolarz, nie żyje mówię wam." - pieśń urodzinowa.
22. "Hej dzięcioły!" - porywający utwór o cierpieniach Grzesia związanych z tymi arcyniebezpiecznymi ptakami...
23. "Wypijmy za błędy" - najczęściej śpiewana piosenka przez Grzesia po meczu.
24. "Nudno tak razem grać nam ze sobą" to a propos gry drwala w reprezentacji.
25. "Widziałem piłki cień"- utwór napisany na cześć niecelnych uderzeń naszego supersnajpera.
26. "M jak marzenie"- tytułowa pieśń z popularnego serialu obrazująca marzenia Grześka aby jego gra podobała się kibicom w Polsce.
27. "Nasza jest ta cała noc"- pieśń wyrażająca wdzięczność Grzegorza dla trenera naszej kadry.
28. "W zdrowym drzewie zdrowy słój"- pieśń pochwalna na temat kondycji piłkarza.
29. "Widzę twoją twarz"- pieśń opisująca doznania piłkarza podczas akcji sam na sam z bramkarzem.
30. "Mniej niż sęk" - utwór traktujący o bólu jaki towarzyszy Rasialdo, w momentach gdy jest niemiłosiernie faulowany i kopany przez atakujących go przeciwników.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 2:18, 08 Lis 2005 |
|
 |
|
 |
El loco szakal
Czytelnik

Dołączył: 17 Cze 2005
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Mały Grzegorz urodzil sie z drewnianymi nogami.Wspomorz fundacje POLSATU.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 15:54, 08 Lis 2005 |
|
 |
Dolbi
VIP

Dołączył: 22 Cze 2005
Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dupy |
|
|
|
nie no skad zescie tego nazbierali teksty sa zajefajnie dzieki za dawke dobrego humorku 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:53, 08 Lis 2005 |
|
 |
kriztower
Administrator

Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 167 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Niepołomice |
|
To miażdży!! |
|
Mistrzostwa Świata już za moment. Wiemy, że Polska znalazła się w grupie z Francją, Japonią i Angolą. Trener Janas podał kadrę na mistrzostwa. W kadrze zabrakło Tomka Frankowskiego. Jego nieobecność tłumaczył trener:
- Tomek obiecał przed ostatnim meczem Elche, że strzeli hat-tricka, nie udało mu się, strzelił 2 bramki i dlatego nie pojedzie, ponieważ nie jest słowny, a to znaczy, że nie mogę mu ufać. To, że strzelił 25 bramek dla Elche, no cóż gratuluję mu, ale moja decyzja jest nieodwołalna! To, że w eliminacjach do Mistrzostw strzelił tyle bramek to zasługa Grzesia, który męczył
obrońców rywali, a Tomasz wchodził i strzelał przypadkowe bramki wynikające ze zmęczenia przeciwnika.
W kadrze znalazł się Grzegorz Rasiak, który ostatnie 8 miesięcy przesiedział na trybunach stadionów drużyn Premierschip.
Grzegorz Rasiak:
- Trener po każdym treningu bardzo mnie chwali, mówi że na mnie liczy, ale jak zbliża się mecz odsyła mnie na trybuny… Jestem w bardzo dobrej formie a to, że nie strzelam bramek to nie moja wina! Słynę z gry głową, a koledzy z Totenhamu podają mi piłkę za daleko od mojej głowy, zazwyczaj jest to nawet 5cm! Wszyscy wiedzą, że jestem sztywny i trudno mi aż tak odchylić głowę’.
Powołanie dla Grzegorza wywołało oburzenie w kraju. Trener Janas musiał się gęsto tłumaczyć ze swojej decyzji:
- Grzesiu jest obecnie w znakomitej formie. Na treningach po jego uderzeniach wszyscy uciekają, ponieważ nigdy nie wiadomo gdzie piłka trafi. Jest nieprzewidywalny tak dla nas, jak i dla przeciwnika. Byłem z Grzesiem cały czas w kontakcie telefonicznym i opowiadał mi jak go w tym Tottenhamie źle traktują, dlatego jestem przekonany, że w kadrze odżyje i wróci do takiej wysokiej formy jak choćby z meczów z Islandią i Anglią.
W kadrze znalazł się również Tomasz Hajto, który jak nieoficjalnie się mówi, załatwił sobie powołanie za sztangę fajek ofiarowanej Pawłowi Janasowi.
Zamieszanie wokół Rasiaka natychmiast wykorzystała firma produkująca płyn do czyszczenia mebli i od zaraz Grzesiu został jej znakiem firmowym.
Niedługo w kadrze tuz przed pierwszym meczem z Angolą wybuchł wielki skandal. T. Hajto namawiał do palenia Grzesia, który natychmiast wyjawił wszystko trenerowi i Tomek H. (w świadku przemytniczym znany jako „Gianni”) został wyrzucony z kadry. Tak trener tłumaczył swoją decyzję:
- Tomek dobrze wie, że drewno jest łatwopalne, a mimo to chciał namówić Grzesia do
palenia. Mogliśmy stracić najlepszego zawodnika, a to byłaby tragedia dla zespołu, dlatego Tomek musi odejść’.
Pojawiły się glosy, że Grzegorz padł ofiarą spisku, który uknuła „grupa trzymająca władzę’’. W kadrze chcieli pozbyć się jedynej przeszkody przed zdobyciem Mistrzostwa Świata.
Przyszedł mecz z Angolą. Jak się okazało zwycięski! Wygraliśmy 10:0, gola strzelili wszyscy od Dudka, kończąc na Żurawskim (oczywiście oprócz… Grzesia). Trener Janas po meczu powiedział:
- Zagraliśmy dobry mecz, nikt mnie nie zawiódł… słucham?... że Grzesiu jako jedyny gola nie zdobył? No to co? Gola każdy może strzelić, ale praca jaką Grzesiu włożył w to spotkanie była wielka! Zostawił na boisku mnóstwo liści…
Następnie spotkanie z Francją, niestety przegrane 1:0. Komentarz po meczu Zidane:
- Czuliśmy się jak byśmy grali w 12! Dzięki wspaniałej grze waszego napastnika… jak mu tam yyy... no tego dużego… O! Drewniak w Internecie na niego mówią... O Rasiak! No właśnie... znakomicie rozbijał ataki waszej drużyny’’
Paweł Janas widzi to spotkanie inaczej:
- Takie były założenia taktyczne by Grzesiu skumplował się z Francuzami, a kiedy oni nabiorą do niego zaufania i podadzą mu ten jedyny raz piłkę, on strzeli dla nas zwycięską bramkę. Dlatego wybrałem system gry 1-9-0-1. Grzesiu był osamotniony więc musiał kombinować. No cóż, tym razem się nie udało.
Mecz z Japonią decydował o naszym awansie. Niestety porażka 2:0 wykluczyła nas z dalszej walki o medal.. Komentarz pomeczowy w wykonaniu Takiry Tokiokajamy:
- Przed meczem obawialiśmy się tego wysokiego Raszka, ale jak się okazało: „nie takie drzewo wielkie jak je malują”.
Grzesiu „Rasialdo” Rasiak:
- Dziś zagrałem słabiej niż zwykle, ale to przez to, że nie widziałem zawodników japońskich i dlatego nic nie strzeliłem. Myślałem, że trening mamy...’
Po Mistrzostwach trener Janas podał się do dymisji. W ogniu krytyki znalazł się Rasiak, który krótko skomentował: „znów to ja jestem kozłem ofiarnym” i podążając śladami trenera, odszedł z Kadry, wieszając buty na kółku... (czyli na własnej szyi). Zamieszkał z Janasem w lesie. Podobno oprowadza go po znajomych i rodzinie...
Rasiak na topie :
- Ulubione piwo naszego Grzesia? Mocne Dębowe.
- A w jakich butach czuje się najlepiej? W drewniakach.
- Jakie jest największe marzenie Grzesia? Domek z Drewbudu.
- Ulubiona bajka Grzesia? -,,Pinokio,, (ale tylko wersja filmowa, bo w końcu książki to z celulozy są przetwarzane).
- Ulubiona piosenkarka Grzesia? KORA.
- Ulubiony mit grecki? wyprawa po złote RUNO.
- Ulubiona książka? Atlas drzew i krzewów.
- Największy koszmar z dzieciństwa? Sen o dzięciołach...
- Ulubiony aktor? Morgan Treeman.
- Ulubiony polityk? George Bush.
- Grzesio Grzesio w piłe kopał, a najlepszy jest na opał.
- Gdy go widzą korniki, to aż piszczą te szkodniki.
- Grzesio piłkarz dobry, choć go gryzą bobry.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 23:58, 08 Lis 2005 |
|
 |
Dygi
Post Master

Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 216 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków |
|
|
|
Kurde super to jest!Taka jest prawda że Rasiak teraz nic nie gra.W sumie to On nie gra bo grał to Janko muzykant a On co najwyżej może kopać.Szczerze to myślałem że coś z Niego będzie po turnieju im.Łobanowskiego ale niestety nie udało mu się.Dla mnie nie powiniej jechać na MŚ a jego miejsce powinien zająć Kuźba wracający do wysokiej formy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 15:19, 27 Lis 2005 |
|
 |
El loco szakal
Czytelnik

Dołączył: 17 Cze 2005
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:02, 28 Lis 2005 |
|
 |
kriztower
Administrator

Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 167 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Niepołomice |
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 0:07, 30 Lis 2005 |
|
 |
Dygi
Post Master

Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 216 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków |
|
|
|
Szakalu galerie są świetne.Ludzie naprawdę mają łeb żeby wymyśleć takie rzeczy 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 17:44, 02 Gru 2005 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|